Ostatnio miałam przyjemność czytać książkę napisaną przez Michaela Thomasa Forda pt. "Notatki Samobójcy". Opowiada ona o piętnastoletnim Jeffie, który próbował popełnić samobójstwo, ale jego plan się nie powiada i chłopak trafia do szpitala psychiatrycznego.
Książka podzielona jest na 45 rozdziałów z czego każdy to jeden dzień.
Nawet jak na tak poważny tytuł ( reakcja dorosłych zazwyczaj wyglądała tak :😶) jest bardzo zabawna, w pewnych momentach zaskakująca oraz sarkastyczna. Czyta się ją bardzo szybko, więc jest to kolejna zaleta.
Postacie w tej powieści (tak jak w każdej) mają różne cechy. Jedna z postaci często mnie denerwowała, ale były też dobre postacie, czyli moje ulubione, a mianowicie: Jeff i Sadie.
(!Spojler!)
W trakcie czytania wymyśliłam sobie związek dwóch osób, Jeffa oraz Sadie, ale ona umarła.😕 Naprawdę, myślałam,że będą razem, a tu nic. No trudno w końcu zakończenie też jest niezłe. 😉
Komentarze
Prześlij komentarz